Kierujący oplem miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i twierdził, że jego samochód spadł z nieba. Do zdarzenia doszło w niedzielę w Strzegowie. Jak ustalili interweniujący policjanci, kierowca opla wyjechał z drogi podporządkowanej wprost na krajową siódemkę wymuszając pierwszeństwo kierującemu audi.
Wczoraj, 20 lutego w częstochowskiej dzielnicy Zawodzie, 45-letni mężczyzna zginął w podczas naprawy samochodu przy ul. Jutowej. Do tragedii doszło ok. godz. Samochód przygniótł 45-latka. – Podczas naprawy samochód spadł z podnośnika i przygniótł mężczyznę, który zginął na miejscu. Prace nie były prowadzone w warsztacie. Ofiara naprawiała samochód z kolegą na własną rękę. Śledztwo w sprawie tragicznego wypadku wszczęła częstochowska prokuratura.

regulaminu. Kup Podnośnik Koszowy Samochody Dostawcze (do 3.5 t) na Allegro.pl - ogłoszenia. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz!

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż kontoNie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.Podaj powód zgłoszeniaSpamWulgaryzmyRażąca zawartośćPropagowanie nienawiściFałszywa informacjaNieautoryzowana reklamaInny 11:31:07 czytaj ze zrozumieniem, jeżeli uważasz że Eustachy pisze o wydarzeniu a nie w sposób kretyński je komentuje to....weź się za miotłę a nie komputer 10:33:42 Nom jest to dziwne, dojrzały mężczyzna, powinien wiedzieć że ZAWSZE oprócz podnośnika zwykłego czy hydraulicznego NALEŻY coś podłożyć w ODPOWIEDNIM miejscu np. zdjęte koło lub koło zapasowe. CCieć z 10:17:22 Ale widocznie ty "ab" nie jesteś w stanie nic innego wycisnąć ze swojej mózgownicy jak inwektywy. A o samym wydarzeniu gdzie zginął człowiek co myślisz? 09:32:18 przygłupie ffiejo z 08:39:26 Nie miejcie zaufania do żadnych podnośników, podpierajcie uniesione auto koziołkiem, podstawką, albo jakimś pniakiem czy bloczkiem betonu. Podstawiajcie kliny pod koła pozostające na ziemi, żeby samochód się nie stoczył, a kogo stać niech korzysta z warsztatów. 08:19:56 Pan na plebanii już się sumituje ile powiedzieć po: "cołaska, ale nie mniej niż...", grabarz też zaciera rączki bo też coś dostać musi, producenci "osprzętu" pogrzebowego też zauważą ruch w interesie. Jedno nieszczęście, a tyle pozytywów... Samochód spadł z wiaduktu; Samochód spadł z wiaduktu. Kierowca i pasażer uciekli. foto: Kamil Misiek. opublikowano: 2020-11-03 10:33:18 autor: Grażyna Grabowska. Wstrząsający wypadek. Autobus pełen pasażerów spadł z mostu, nie żyje ponad 30 osób. Policja podejrzewa, że auto miało zepsute hamulce. Do dramatycznego wypadku doszło w niedzielę wczesnym wieczorem, około godziny Autobus jadący z centrum miasta Meru do Nairobi w Kenii, wypadł z drogi. Do zdarzenia doszło akurat na moście nad rzeką Nothi, około 150 km. od stolicy wstępnych ustaleń śledczych, autobus przemierzał most z bardzo dużą prędkością. Policja twierdzi, że auto miało niesprawne hamulce. - Musiał mieć awarię hamulców, bo jechał z zawrotną prędkością - ocenia policjant pracujący na miejscu zdarzenia, Rono Bunei. Wypadek autobusu. Nie żyje ponad 20 osóbJeszcze w niedzielę wieczorem informowano, że w wypadku zginęło co najmniej 21 osób, jednak liczba ofiar może wzrosnąć. W poniedziałek rano wiadomo już o 33 ofiarach śmiertelnych. Wypadek przeżyło 10 osób, są jednak ciężko ważne, tylko przód autobusu dotknął tafli wody, pasażerowie nie utonęli. Pojazd spadł z mostu, rozbił się na stromym urwisku. Do sieci trafiły wstrząsające zdjęcia z miejsca zdarzenia. Przejeżdżający ulicą samochód ciężarowy uderzył w kosz podnośnika koszowego prowadzącego roboty drogowe. Ciężarówka uderzyła w kosz podnośnika (PSP Lubliniec) Na drodze krajowej nr 11 doszło do mrożącego krew w żyłach wypadku. Mogli stracić głowy - dosłownie. Samochód spadł z podnośnika (wideo) Oddanie samochodu na warsztat powinno oznaczać fachowo przeprowadzone prace serwisowe. Niestety, nie zawsze tak jest. Mechanicy, jak to ludzie, bywają różni. Nie każdy ma w sobie wystarczający poziom uczciwości, dlatego zdarza się, że klient stara się uniknąć ryzyka przepłacenia i przed wykonaniem napraw dokonuje oględzin wraz ze specjalistą. Jeżeli użytkownik auta posiada wystarczającą wiedzę, to taka czynność jest jak najbardziej zrozumiała. W tym przypadku jednak mogła ona spowodować utratę życia, bo pojazd został źle umieszczony na podnośniku. W pewnym momencie wysunął się spod jednego ramiona i spadł na warsztatowe kafelki. Pod nim znajdowało się trzech mężczyzn – dwóch pracowników i klient. Jeden z nich został uderzony w plecy, ale na szczęście uniknął zmiażdżenia. Gdyby jednak doszło do takiego problemu po stronie przeciwnej, to mogłoby dojść do tragedii. Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu. Następny wpis W poniedziałek (7 lutego) po godzinie 19:00 na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia doszło do dwóch zdarzeń drogowych. W wyniku jednego z nich ciągnik siodłowy przebił barierki i spadł z wiaduktu. Do wypadku doszło za mostem Rędzińskim, na AOW w kierunku Warszawy. Pierwszym ze zdarzeń była stłuczka ciągnika siodłowego, który wjechał w… Wizyty w warsztatach samochodowych mają plusy i minusy. Z jednej strony odbieramy stamtąd naprawione auto, ale z drugiej – musimy za to zapłacić (często całkiem sporo) i nigdy nie mamy pewności czy działania mechaników okażą się skuteczne na dłuższą metę. Zdarzają się też przypadki losowe, których klient raczej nie byłby w stanie przewidzieć. Pewien Amerykanin przeżył jedną z takich historii. Po przyjeździe do warsztatu zastał swoje auto leżące na boku… Jego żółta Honda S2000 spadła z podnośnika. W takiej sytuacji z pewnością trudno opanować nerwy. Właściciel japońskiego roadstera postanowił zadzwonić na policję i do swojego prawnika. Historia z pewnością nie dobiegnie szybko końca, bo można się spodziewać sprawy w sądzie. Samochód został uszkodzony z każdej strony. Do wymiany nadają się drzwi, progi, błotniki, maska, zderzaki, lusterka, a nawet panele wewnętrzne. Nie wiadomo, jak uderzenie zniosła cała konstrukcja i czy zachowała właściwą sztywność i kąty. Może się okazać, że naprawa pojazdu nie będzie opłacalna. Zobaczcie tę historię: Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu. Następny wpis
Opolskie – wagon spadł z podnośnika i przygniótł mężczyznę. Mimo starań strażaków i ratowników medycznych nie udało się go uratować.
16 kwietnia 2018, 20:40 cDo wypadku doszło w jednym z serwisów samochodowych na ulicy Toruńskiej we WłocławkuW poniedziałek około godziny 14:30 na ulicy Toruńskiej we Włocławku w jednym z serwisów samochodowych doszło to nietypowego wypadku. Z informacji rzecznika straży pożarnej we Włocławku, bryg. Dariusza Krysińskiego wynika, że doszło do awarii podnośnika, na którym był samochód marki citroen. Auto spadło wywracając się na bok. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Strażacy z Włocławka szybko opanowali sytuację i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. ZDJĘCIA - Samochód spadł z podnośnika w serwisie samochodowym na ulicy Toruńskiej we WłocławkuSzczyt motoryzacyjnej oszczędności? Koszt przejechania stu kilometrów tym autem to zaledwie... 8 złotych/TVN TURBOPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera bHFQlS. 310 437 214 494 439 268 38 105 255

samochód spadł z podnośnika